wtorek, 27 kwietnia 2010

200 rolek papieru toaletowego dla Putina od ekologów


Rosyjscy ekolodzy podarowali premierowi Rosji Władimirowi Putinowi dwieście rolek papieru toaletowego, by zaprotestować w ten sposób przeciw ponownemu otwarciu kombinatu celulozowo-papierniczego nad Bajkałem. "Dajemy władzom papier, którego potrzebują aż tak bardzo, że są gotowe zniszczyć Bajkał" - podkreślili ekolodzy.

Pracownik biura przyjął prezent i obiecał, że przekaże go Putinowi, gdy będzie to możliwe. Jednak jego przełożeni ostatecznie postanowili rozdać rolki emerytom - powiedziała rzeczniczka rosyjskiego Greenpeace'u Maria Musatowa.

Zbiórkę papieru zorganizowano w Petersburgu, 27 marca 2010 roku, podczas manifestacji przeciwko podpisanemu w styczniu zezwoleniu na ponowne otwarcie kombinatu nad brzegiem Bajkału. Jezioro to znajduje się na liście światowego dziedzictwa przyrody UNESCO. Zawiera 20 proc. światowych rezerw słodkiej wody.

Bajkalski Kombinat Celulozowo-Papierniczy posiada zgodę na odprowadzanie ścieków do jeziora Bajkał oraz na składowanie i spalanie odpadów na brzegu. Organizacje ekologiczne podają, iż ponowne uruchomienie zamkniętych w październiku 2008 roku zakładów będzie szkodliwe dla środowiska i zahamuje rozwój projektów turystycznych oraz ekologicznych.

Bajkalski Kombinat Celulozowo-Papierniczy kontrolowany jest przez zaprzyjaźnionego z Kremlem oligarchę Olega Deripaskę. Rząd ma 49 procent akcji kombinatu.

Na podstawie:
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ekolodzy-podarowali-putinowi-200-rolek-papieru-toaletowego,nId,274773
http://georgiandaily.com/index.php?option=com_content&task=view&id=17911&Itemid=134

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

Ambasadorskie wypadki


W ostatnim czasie życie dwojga ambasadorów było zagrożone. Powody tego niebezpieczeństwa były jednak różne. Polski ambasador w RP Andrzej Jasionowski trafił do szpitala w wyniku groźnego wypadku samochodowego, natomiast brytyjski ambasador w Jemenie został zaatakowany przez terrorystów.

Wypadek polskiego ambasadora
Do zderzenia doszło w sobotę wieczorem w południowo-zachodniej części Belgradu.
Serbskie media, m.in. dziennik "Blic", poinformowały, że do wypadku doszło, gdy samochód marki subaru z dyplomatycznymi tablicami rejestracyjnymi, zjechał nagle na lewy pas jezdni i z prędkością około 100 km na godzinę zderzył się po kolei z nadjeżdżającymi z przeciwka trzema samochodami.

Ambasador doznał poważnych obrażeń nóg i przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Poza dyplomatą lekkich obrażeń oka doznała dziesięcioletnia dziewczynka.
Ambasador jest chroniony immunitetem dyplomatycznym.

Zamach w Jemenie
W pobliżu konwoju, którym jechał w poniedziałek rano do pracy ambasador Wielkiej Brytanii w Jemenie, Timothy Torlot, doszło do wybuchu. Siły bezpieczeństwa w Sanie poinformowały, iż zginęła jedna osoba - nie była ona pracownikiem ambasady. Dyplomacie nic się nie stało. Według źródła agencji Reutera zamachowcem i jedyną ofiarą był pojedynczy człowiek, który zginął podczas eksplozji.
W Jemenie działa Al-Kaida Półwyspu Arabskiego (AQAP), która groziła przeprowadzeniem ataków na zagraniczne ambasady. Na razie jednak nikt nie wziął odpowiedzialności za poniedziałkowy zamach.

Skandal z ambasadorem przyczyną zamachu?
Brytyjski ambasador stał się pod koniec zeszłego roku bohaterem obyczajowego skandalu - zdradził swoją żonę i zamieszkał w ambasadzie z kochanką, dziennikarką Jennifer Steil, niepomny faktu, że zdrada jest w Jemenie karana śmiercią przez ukamienowanie.

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Wizyta studentów z Woroneża

W dniach 15-22 kwietnia 2010 roku gościliśmy na naszym wydziale studentów Stosunków Międzynarodowych z Uniwersytetu w Woroneżu. Przebywali oni w Poznaniu z wizytą studyjną, a na nasze koło spadł przyjemny obowiązek opieki merytorycznej nad gośćmi.

Plan mimo, że napięty i bardzo bogaty w różne wydarzenia, został w całości zrealizowany. W piątek 16 kwietnia studenci rosyjscy mieli okazję zwiedzić główny budynek naszego Uniwersytetu przy ul. Wieniawskiego, a następnie Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa. Mieli okazję obejrzeć sale wykładowe oraz bibliotekę. Oprowadzenie po wydziale nie mogło obyć się bez pokazania naszym gościom Lipduba nakręconego przez studentów WNPiD - goście byli pod dużym wrażeniem tego "dzieła" :)

W sobotę rosyjscy studenci mieli okazję zwiedzić pierwszą stolicę Polski - Gniezno. Natomiast w poniedziałek 19 kwietnia spotkali się z dziekanem Robertem Kmieciakiem. Następnie uczestniczyli w zajęciach Direct Democracy: Theory and Practice. East and West European, prowadzonych przez dr Magdalenę Musoał-Karg.
Po wykładzie odbyły się warsztaty Sport w stosunkach międzynarodowych, przygotowane przez członków koła. Przedstawiliśmy gościom z Rosji najbardziej popularne w Polsce dyscypliny oraz sportowców. Obejrzeliśmy również kilka filmików przedstawiających naszych sportowców w akcji. Dalej dyskutowaliśmy o tym jak polityka i sport mogą nawzajem na siebie oddziaływać oraz co decyduje o wyborze miejsca organizacji ogólnoświatowej imprezy sportowej.

We wtorek odbyły się warsztaty Dziennikarz w konflikcie zbrojnym - podczas tych ćwiczeń studenci wcielili się w korespondentów opisujących sytuację w Kirgistanie po obaleniu prezydenta.
Następnie udaliśmy się na wykład Incredible India - Contemprorary Security Challanges - goszczącego na naszym wydziale przedstawiciela Institute for Defence Studies & Analyses Alok'a R. Mukhopadhyay'a.
Po zakończeniu części merytorycznej na WNPiD udaliśmy się do poznańskiej katedry. Tu udało nam się zwiedzić również podziemia - co było dla nas wszystkich niezwykle interesujące.

W środę na ulicach Poznania odbyła się gra miejska przygotowana przez nasze koło. Studenci z Woroneża zostali podzieleni na dwie drużyny. Każda musiała pokonać inną trasą drogę z Jowity do pomnika Armii Poznań. Celem było zebranie liter hasła oraz oczywiście poznawanie Poznania. Z różnych pomników i budynków spisywaliśmy litery potrzebne do odgadnięcia cytatu.











W czwartek rano pożegnaliśmy naszych gości. Cały tydzień ich pobytu w Poznaniu stanowił dla nas wszystkich okazję do zawarcia nowych międzynarodowych kontaktów i poznania bliżej kultury naszych sąsiadów. Mamy nadzieję, że takie wizyty będą odbywały się częściej.

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

czwartek, 22 kwietnia 2010

Prezent na 84 urodziny


W środę 21 kwietnia, brytyjska królowa Elżbieta II obchodziła 84 urodziny. W tym wielkim dniu z Nowej Zelandii otrzymała niecodzienny prezent.

Tego samego dnia członkowie parlamentu NZ głosowali nad projektem przeprowadzenia narodowego referendum dotyczącego zniesienia monarchii i ustanowienia republiki. Propozycja została odrzucona już po pierwszym czytaniu stosunkiem głosów 69 do 58. Republikanie uważają, iż jest to zasługa wnuka królowej - księcia Williama, który w styczniu br. odwiedził NZ. Po jego wizycie zainteresowanie i poparcie dla monarchii wśród społeczeństwa wyspy znacznie wzrosło.

Poparcie dla ustanowienia republiki spadło z 47% w roku 2008 do 37% w 2010, po wizycie księcia Williama.
Z przeprowadzanych badań wynika, że za monarchią i utrzymaniem rządów królowej opowiada się więcej kobiet niż mężczyzn.
Z drugiej strony wielu Nowozelandczyków uważa, iż ich kraj w końcu stanie się republiką, a nastąpi to prawdopodobnie gdy tron obejmie książę Karol. Wielu zastanawia się bowiem czy głową ich państwa powinien być ktoś kto mieszka po drugiej stronie globu i nie pochodzi z Nowej Zelandii.

Na podstawie:
http://www.royaltyinthenews.com/
Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

piątek, 16 kwietnia 2010

Na Islandii znów „zawrzało”


20 marca 2010 roku po prawie 200 latach uśpienia nastąpiła erupcja wulkanu Eyjafjallajokull. Większość ekspertów uznała to za sygnał, iż wkrótce może dojść do wybuchu drugiego, największego wulkanu na Islandii, Katla, co mogłaby odczuć cała Europa.

Islandia to wyspa położona nad jednym z tzw. gorących punktów Grzbietu Śródatlantyckiego, czyli podwodnego pasma górskiego powstałego na styku płyt tektonicznych. Krajobraz wulkaniczny, gorące źródła i gejzery to cechy charakterystyczne tego niezwykłego kraju.

W dniu wczorajszym na Islandii znów „zawrzało”. Doszło do kolejnej erupcji wulkanu Eyjafjallajokull położonego 120 km od stolicy Islandii, Reykjaviku. Podobnie jak 20 marca, tak też wczoraj nic nie wskazywało na to, że nastąpi tak poważna erupcja. Pył wulkaniczny unoszący się po wybuchu sparaliżował ruch lotniczy w Wielkiej Brytanii, Irlandii a także w Danii, Szwecji, Finlandii oraz Norwegii. Tysiące pasażerów zostało „uwięzionych” na lotniskach.

W samej Islandii komunikacja lotnicza została praktycznie sparaliżowana i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie sytuacja uległa zmianie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że chmura pyłu unosząca się nad Europą pokrzyżuje plany przyjazdu m.in. prezydenta USA – Baracka Obamy na uroczystości pogrzebowe prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz jego małżonki Marii.

Naukowcy uważają iż ta erupcja może spowodować poważne roztopy, a w konsekwencji doprowadzić do ogromnych powodzi. W wyspie oprócz mieszkańców miejscowości znajdujących się w pobliżu wulkanu nikt nie odczuwa większego zagrożenia. Jedynie warunki pogodowe, np. silny wiatr mogą spowodować przemieszczanie się pyłu, który, gdy występuje w powietrzu w dużych ilościach, stanowi zagrożenie dla zdrowia W przypadku znacznego nasilenia się stężenia pyłu zalecane będzie noszenie masek chroniących drogi oddechowe.
W dniu dzisiejszym również w Polska zamknęła swoją strefę powietrzną. Na wielu polskich i europejskich lotniskach miliony pasażerów oczekuje w napięciu na decyzje o wznowieniu lotów.

Wybuch Eyjafjallajokull doprowadził do poważnych komplikacji nie tylko w ruchu lotniczym ale także w wielu dziedzinach życia międzynarodowego. Z niecierpliwością czekamy na kolejne informacje dotyczące przemieszczania się chmury pyłu wulkanicznego, od którego zależy przyjazd wielu ważnych osobistości chcących uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckiej.

Iwona Lipińska
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

środa, 14 kwietnia 2010

Nie spodziewałem się tylu pieczątek - Kawa Konsularna


14.04.2010 roku na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM odbyło się kolejne spotkanie z cyklu Kawa Konsularna. Naszym gościem był dr. Paweł Siwiec - były konsul w ambasadzie RP w Ammanie oraz były I sekretarze ambasady RP w Bagdadzie, doradca polityczny dowódcy Wielonarodowej Brygady w Karbali.

Opowieść o swojej działalności dyplomatycznej dr Siwiec rozpoczął od pracy na stanowisku konsula w Jordanii. Podkreślał, iż ze względu na małą liczbę Polaków mieszkających w tym kraju nie została otwarta tam specjalna osobna jednostka konsularna. Funkcje urzędu konsularnego były pełnione przez specjalny wydział w ambasadzie polskiej.
Pan konsul, iż była to praca głównie papierkowa ( z użyciem bardzo wielu pieczątek - i jak podkreślił takiej ich ilości wcale się nie spodziewał), jednakże nie miał zbyt wielu obowiązków, ze względu na małą liczbę polskich mieszkających i odwiedzających Jordanię. Jednak jeżeli już dochodziło do jakiś zajść to były one szczególnie warte zapamiętania.
W pierwszym z przypadków chodziło o Polaka, który spał w meczecie w Ammanie. Jak poinformowała konsula jordańska policja już od dłuższego czasu. Został on przewieziony do aresztu w stolicy gdzie odwiedził go konsul Siwiec. I jakież było zdziwienie konsula gdy aresztowany Polak stwierdził, że wcale nie ma ochoty opuszczać więzienia. Dostawał ciepłe, smaczne posiłki, miał dach nad głową i miłe towarzystwo. Skoro Polak nie chciał opuścić więzienia konsul nie mógł go do tego zmusić. Cała sprawa została rozwiązana po jakimś czasie przez władze Jordanii. Zaopatrzyły one delikwenta w dokumenty i bilet na samolot i wysłały do jednego z państw zachodnioeuropejskich, z którego przybył do Jordanii.
Druga sprawa wiązała się z Polakiem pracującym dla polskiej firmy w Jordanii. Spożywszy pewną ilość alkoholu - wystarczającą by dodała mu ułańskiej fantazji - spacerował ulicami stolicy. W pewnym momencie zauważył na balkonie jednego z domów dziewczynę - służącą. I... zaczął wspinać się na balkon. Po szybkiej interwencji sąsiadów został aresztowany przez policję. W Polsce może wydawać się to niegroźnym wykroczeniem - jednak w Jordanii za złamanie prawa w ten sposób groziło mu 5 lat więzienia. Dzięki jednak interwencji konsula i długich negocjacjach z rodziną, która mieszkała w tym domostwie nie został skazany.

Następnie dr Siwiec przedstawił nam swoją pracę w Iraku, gdzie pełnił funkcję doradcy politycznego Wielonarodowej Brygady w Karbalii. Wspominał, iż przez pierwsze kilka miesięcy, aż do grudnia 2003 roku nie musiał poruszać się z dużą eskortą - dopiero gdy od grudnia 2003 rozpoczęły się serie ataków terrorystycznych wszędzie poruszano się z dużą ochroną, a trasy przejazdu ustalano do ostatniej chwili. Mimo to, jak wspomina konsul Siwiec nigdy nie czuł się w Iraku zagrożony.
Dr Siwiec przedstawił nam również działanie polskich wojsk i ich kontakty z miejscową ludnością, a także sposoby działania władz irackich i odbudowę kraju po działaniach wojennych.
Praca w Jordanii wyglądała natomiast całkiem bezpiecznie, jedynie raz jak podkreślił konsul rozdano im maski gazowe - gdy Irak bombardował Izrael i istniało zagrożenie, że w pociskach znajdują się substancje chemiczne.

Dzięki spotkaniu z dr Siwcem mogliśmy się dowiedzieć jak wygląda praca przedstawiciela dyplomatycznego w państwie arabskim, w jak dużym stopniu różni się od służby na placówkach w państwach europejskich, i jak może być niebezpieczna, gdy niedaleko toczą się działania wojenne.

Amia Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

Żałoba narodowa


10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w Rosji zginęło 96 osób, w tym Prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią Kaczyńską. Oprócz nich na pokładzie znajdowali się także wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, liczna grupa parlamentarzystów, przedstawicieli najważniejszych instytucji państwowych, dowódcy polskich sił zbrojnych, przedstawiciele rodzin katyńskich i inni. Zginęła znaczna część naszej elity politycznej, militarnej i społecznej.

W związku z tragedią ogłoszono w Polsce tygodniową żałobę narodową, która została dziś przedłużona do niedzieli do północy. By wyrazić solidarność z narodem polskim żałobę ogłosiły także inne państwa: Rosja, Gruzja, Brazylia, Litwa. Flagi do połowy masztu zostały również opuszczone w instytucjach unijnych.

Zgodnie z Konstytucją RP funkcje głowy państwa przejął Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski - stanęło przed nim trudne zadanie zapewnienia ciągłości istnienia władzy państwowej i utrzymania sprawnego funkcjonowania państwa. Oprócz konstytucyjnego wymogu ogłoszenia daty wyborów prezydenckich musi on podjąć decyzje dotyczące nominacji na wiele stanowisk.

Trumna z ciałem Prezydenta Kaczyńskiego wróciła do Polski w niedzielę, natomiast Pierwszej Damy we wtorek. Obecnie trumny wystawione są w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego, gdzie tysiące Polaków mogą oddać im hołd. Dziś honorową wartę przy trumnach pary prezydenckiej obejmie między innymi premier Donald Tuski wraz z ministrami.

Pogrzeb pary prezydenckiej odbędzie się w niedzielę. Państwo Kaczyńscy zostaną pochowani na Wawelu, w krypcie obok Marszałka Józefa Piłsudskiego. Swój udział w pogrzebie zapowiedzieli już między innymi: Barack Obama, Dimitrij Miedwiediew, Angela Merkel, Nicolas Sarkozy, Vaclav Klaus, Dalia Grybauskaite, Horst Koehler i wielu innych głów państw i szefów rządów.

Cały świat jednoczy się z Polską w żałobie. Jednocześnie w wielu krajach pojawiają się informacje na temat zbrodni Katyńskiej. To właśnie na obchody rocznicy mordu na polskich oficerach udawała się polska delegacja. W Rosji w ogólnokrajowej stacji telewizyjnej został wyświetlony film Andrzeja Wajdy Katyń. Również inne zagraniczne stacje telewizyjne stacje telewizyjne są zainteresowane emisją filmu.

Świat poznaje prawdę o zbrodni katyńskiej sprzed siedemdziesięciu lat. Również stosunki polsko-rosyjskie nabierają nowej wartości. Niestety musiało się to wydarzyć w tak tragicznych okolicznościach.

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

piątek, 9 kwietnia 2010

Dyplomatyczny alarm w samolocie


Katarski dyplomata stał się przyczyną ogłoszenia alarmu na pokładzie samolotu lecącego z Waszyngtonu do Denver. Według amerykańskich władz próbował on "podpalić swoje buty". Bardziej jednak prawdopodobne jest to, że nie mógł wytrzymać bez papierosa.

W czasie lotu, na pokładzie samolotu było 157 pasażerów i sześciu członków załogi. Ostatecznie pod eskortę dwóch F-16 samolot bezpiecznie wylądował na lotnisku w Denver.
Natychmiast otoczyły go służby bezpieczeństwa. Na lotnisku pojawiły się też karetki pogotowia i straży pożarnej. W obuwiu zatrzymanego nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Mężczyzna został zidentyfikowany jako Mohammed al-Modadi - trzeci sekretarz i wicekonsul w ambasadzie Kataru w Waszyngtonie.



Amerykańskie władze podają dwie możliwe wersje wydarzeń. Jedna z nich mówi, że katarski dyplomata chciał podpalić swoje buty i wzniecić pożar na pokładzie samolotu. Druga jest o wiele bardziej prozaiczna, a zarazem bardziej prawdopodobna. Mężczyzna po prostu chciał w toalecie po cichu zapalić papierosa.

Dyplomata został natychmiast aresztowany do wyjaśnienia sprawy, ale trzeba pamiętać, że chroni go immunitet dyplomatyczny.

Na podstawie:
http://www.tvn24.pl/12691,1651193,0,1,alarm-na-pokladzie-samolotu,wiadomosc.html
http://abcnews.go.com/GMA/qatar-diplomat-charged-bomb-scare/story?id=10317771
http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/8608611.stm

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

środa, 7 kwietnia 2010

1 tydzień - 1 zderzacz - 10 milionów początków wszechświata



Fizycy z centrum Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w pobliżu Genewy, poinformowali, iż w trakcie pierwszego tygodnia pracy Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC)z pełną mocą stworzono 10 milionów Wielkich Wybuchów (Big-Bangów) na miniaturową skalę.

Zderzacz Hadronów został uruchomiony 30 marca 2010 roku. Wydarzenie CERN relacjonował na żywo na swoich serwisach, m.in. za pomocą telewizji internetowej. I udało się, po licznych testach i dopinaniu wszystkiego na ostatni guzik, wiązki kolejnych protonów zaczęły pędzić na przeciw siebie i zderzać się z energią 7 TeV. Przed uruchomieniem LHC, rekord należał do amerykańskiego Tevrona i wynosił 1,9 TeV.

Rzecznik CERN James Gillies powiedział, że Wielki Zderzacz Hadronów, w którym cząsteczki materii rozpędzane są niemal do prędkości światła, działa świetnie.

- Wszystko wygląda bardzo dobrze. Laboratoria na całym świecie otrzymują masę informacji do analiz, w które mogą się "wgryźć", nawet jeśli jakieś nowe odkrycie przyjdzie po miesiącach lub nawet latach - powiedział.

Jeśli chcecie lepiej zrozumieć działanie zderzacza to polecam przygotowany przez fizyków z CERN rap, który możecie obejrzeć poniżej.



Na podstawie:
http://www.tvn24.pl/12691,1651121,0,1,10-milionow-poczatkow-wszechswiata-w-tydzien,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/12691,1650108,0,1,to-prawdziwy-start-wielkiego-zderzacza,wiadomosc.html

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

Przełom jest - ale przepraszam nie ma



Znaleźć wspólny język tam, gdzie jest to trudne - to właśnie zdaniem Donalda Tuska udało się osiągnąć w rozmowach z premierem Rosji podczas uroczystości w Katyniu. Szef polskiego rządu na wspólnej z Putinem konferencji po spotkaniu z przewodniczącymi Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych podkreślał też, że 7 kwietnia 2009 roku stanowi "dzień przełomu" w sprawie zbrodni katyńskiej.

Obchody odbyły się na terenie kompleksu memorialnego "Katyń". Rozpoczęła je modlitwa ekumeniczna za zabitych. Jako pierwszy wystąpił zwierzchnik polskiego prawosławia arcybiskup Sawa. - Bracia i siostry, Wy, którzy tu spoczywacie. Mówimy Wam dzisiaj - Wasza najwyższa ofiara życia nie pozostała daremna. Wasza przelana krew przyniosła owoce. Polska i Rosja są wolne - mówił metropolita. Następnie głos zabrali przedstawiciele kościołów chrześcijańskich, judaizmu, islamu.Chwilę później rozpoczął się Apel Pamięci.

Następnie Tusk i Putin złożyli wieńce na pomniku ofiar zbrodni katyńskiej. W Lesie Katyńskim rozbrzmiał polski hymn.
Premierzy przeszli przeszli wokół Polskiego Cmentarza Wojskowego w Katyniu wzdłuż tabliczek upamiętniających ofiary do rosyjskiej części cmentarza, gdzie pochowano ofiary Wielkiej Czystki lat 30. Również tam szefowie rządów złożyli wieńce oraz wysłuchali rosyjskiego hymnu.

Obaj premierzy wygłosili również przemówienia.Putin, choć nie przeprosił Polaków za mord katyński i uznał, że nie można żyć tylko przeszłością, podkreślał konieczność dobrosąsiedzkich stosunków z Polską.
- Chylimy czoła przed tymi, którzy mężnie przyjęli tutaj śmierć, czyja walka, talenty, zostały rozdeptane. Przed tymi, których nie doczekały matki, rodziny - mówił premier Rosji. - W tej ziemi leżą obywatele Rosji, którzy zostali zabici podczas Wielkiej Czystki z lat. 30. Polscy obywatele, żołnierze, którzy zostali zabici na rozkaz Stalina, oraz ci którzy zginęli z rąk nazistów w czasie wielkiej wojny ojczyźnianej. Katyń na zawsze związał ich losy.Tutaj jak brat z bratem, we wspólnej mogile osiągnęli wieczny spokój. Ale nie niepamięć, gdyż z pamięci nie da się wymazać męczeńskiej śmierci niewinnych ofiar. Nie można schować i ukryć pamięci o przestępstwach i zbrodniach - podkreślał.
Przypomniał także, że Polska i Rosja, jak żadne państwa i narody Europy, przeżyły wszystkie tragedie XX w. - I zapłaciły wielką cenę za dwie wojny światowe i nieludzkie zbrodnie totalitaryzmu - mówił Putin.

Wizyta premiera Rosji w Katyniu ma ogromne znaczenie dla dalszego rozwoju stosunków polsko-rosyjskich. Jednakże w wypowiedziach Putina zabrakło kilku ważnych kwestii,między innymi przeprosin i wzięcia odpowiedzialności za zbrodnie stalinowskiego reżimu. Mieliśmy więc do czynienia tylko z gestami, ważnymi ale jednak tylko gestami. Możemy jednak mieć nadzieję, że posłużą one do dalszego dialogu i rozwiązania problemu tajemnicy katyńskich zbrodni.

Na podstawie:
http://www.tvn24.pl/12691,1651122,0,1,dla-mnie-i-dla-premiera-rosji-jest-to-przelom,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/12691,1651101,0,1,putin-o-zbrodni-w-katyniu-zabici-na-rozkaz-stalina,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/12691,1651085,0,1,tusk-i-putin-w-katyniu--w-holdzie-ofiarom,wiadomosc.html
http://fakty.interia.pl/raport/70-rocznica-zbrodni-katynskiej/news/tusk-widzielismy-putina-chylacego-czola,1461485

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

sobota, 3 kwietnia 2010

Wielkanoc


Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, świątecznlel Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne barankll Niech się w śmigus-dyngus woda na Was leje, a wielkanocny zając przyniesie radość i nadzieję.
Oby zdrowie dopisało i jajeczko smakowało, by szyneczka nie tuczyła, a zajączek uśmiechnięty - przyniósł wreszcie te prezenty!

Członkowie Koła Naukowego Stosunków Międzynarodowych

czwartek, 1 kwietnia 2010

Jak Heineken przekonuje kibiców do muzyki klasycznej

Jesienią 2009 roku Heineken przygotował dla futbolowych fanów we Włoszech dość niezwykłą niespodziankę. Zbliżał się jeden z najważniejszych meczów sezonu Real Madryt vs. AC Milan, gdy wynajęta na potrzeby tej akcji grupa osób zaczęła zastawiać pułapkę na piłkarskich kibiców AC Milan. Dziewczyny namawiały swoich chłopaków, profesorowie kazali swoim studentom, a szefowie niedwuznacznie sugerowali swoim podwładnym, że w dniu meczu powinni się udać na koncert muzyki klasycznej do filharmonii...



21 października aż 1136 ofiar tego perfidnego spisku z bólem serca zrezygnowało z oglądania meczu ukochanej drużyny i wybrało się do filharmonii na koncert...

Po 15 minutach nudnego występu kwartetu smyczkowego kibice z radością odkryli, że zostali wrobieni. Na wielkim ekranie zobaczyli znany im dobrze slogan Heinekena: Are you still with us? A zaraz potem rozpoczęła się transmisja meczu. To niezwykłe wydarzenie, nazywane Scherzo Auditorium, uzyskało spore publiczność, ponieważ było transmitowane na żywo przez stację Sky Sports. Następnego dnia wiadoność o zasadzce Heinekena obiegł wszystkie serwisy informacyjne we Włoszech, co zapewniło dotarcie do ponad 10 milionów osób. To doskonale obrazuje mechanizm, gdzie niewielka akcja, której oryginalny cel to około 1000 osób, dzięki atrakcyjnej dla mediów oprawie i pomyśle zyskuje niebywały wprost zasięg bez dodatkowych kosztów.

Akcja ta jest również niezwykle spójna z rozpoczętą kilka miesięcy wcześniej we Włoszech kampanią telewizyjną prowadzoną pod hasłem Made to Entertain, gdzie piwo Heineken pozycjonowane jest jako marka towarzysząca kibicom podczas największych sportowych emocji.

Wszystko możecie obejrzeć na załączonym filmiku

Marcin Klupa
Politologia I rok Ostrów Wielkopolski