wtorek, 9 kwietnia 2013
Korea Północna zrywa układy o nieagresji z Koreą Południową
poniedziałek, 25 marca 2013
Dzieci - żołnierze
Omawiając problem młodocianych rekrutów należy zacząć o definicji „dziecka- żołnierza”. Podążając za kryterium przyjętym przez UNICEF dziećmi- żołnierzami mianuje się „każdą osoba poniżej 18 roku życia będącą dobrowolnie lub przymusowo, bezpośrednio lub pośrednio członkiem sił zbrojnych lub innych uzbrojonych grup. Udział oznacza walkę, pełnienie funkcji wartowniczych, gotowanie, szpiegostwo a nawet prostytucję.” Szacuje się, że w ponad 30 krajach w walkach uczestniczy obecnie więcej niż 300 tys. dzieci. Większość dziecięcych wojen toczy w krajach należących do tzw. globalnego Południa.
Kolejnym narzędziem wykorzystywanym do walki z udziałem dzieci w działaniach wojennych są media. Zarówno organizacje rządowe jak i NGO’sy chętnie angażują się w kampanie mające na celu zwrócenie uwagi na skalę tego zjawiska. Przykładem może być kampania „Kony 2012” nawołująca do zatrzymania Josepha Konego, zbrodniarza wojennego oraz dowódcy Lord’s Resistance Army- armii rebelianckiej działającej na północy Ugandy od 1985 roku i wykorzystującej do działań wojennych głównie dzieci. Pomimo podjętych starań trudno jednak ocenić skuteczność takich działań w perspektywie długoterminowej.
Alicja Szwarczyńska
niedziela, 10 marca 2013
Korea Północna- strategia przetrwania reżimu
Parada wojskowa w Pyongyang
Żródło: www.fakty.interia.pl
|
- listopad 2012- wiceminister spraw zagranicznych KRL-D na forum ONZ grozi wybuchem wojny z Koreą Południową;
- listopad 2012- północnokoreańska artyleria ostrzeliwuje należącą do Korei Płd. wyspę Yeonpyeong na Morzu Żółtym;
- grudzień 2012- wystrzelenie na orbitę okołoziemska satelity przy użyciu technologii rakiet balistycznych;
- listopad 2003- zawieszenie układu KEDO (The Korean Peninsula Energy Developement Organization), po tym jak Korea Północna zagroziła konfliktem, jeśli nie otrzyma pomocy gospodarczej i nie zostanie skreślona z listy państw wspierających terroryzm;
- grudzień 2002- Pjongjang oświadcza, że zamierza reaktywować swoje programy jądrowe, rzekomo zamrożone od czasu podpisania umowy z 1994 roku;
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un
Źródło: www.guardian.co.uk
|
Prezydent Korei Południowej Park Geun-hye
Źródło: www.voanews.com
|
poniedziałek, 10 grudnia 2012
Federacja Rosyjska ma nowy budżet
środa, 28 listopada 2012
Relacja z Ogólnopolskiej Konferencji Kół Naukowych Nowej Politologii
Nowa Politologia
http://www.nowapolitologia.pl/wydarzenia/ze-swiata-politologii/relacja-z-ogolnopolskiej-konferencji-kol-naukowych-nowej-politologiiszczyrk-2012
środa, 18 kwietnia 2012
W ten czwartek na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM odbędzie się Ogólnopolska Studenckiej Konferencja Naukowej "Bezpieczeństwo międzynarodowe w XXI wieku", która jest kontynuacją rozpoczętego przez Koło Naukowe Stosunków Międzynarodowych w zeszłym roku cyklu konferencji na temat bezpieczeństwa. Oficjalne rozpoczęcie odbędzie się o godz. 9:45 w sali 43 - chętnych bardzo serdecznie zapraszamy!
A teraz krótkie przypomnienie, jak wyglądała ostatnia konferencja zorganizowana przez KNSM.
Była to już VI edycja Ogólnopolskiej Studenckiej Konferencji Naukowej Współczesne spory i konflikty międzynarodowe, organizowana przez Koło Naukowe Stosunków Międzynarodowych działające przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odbyła się w dniach 16-17.04.2012 r. w murach Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.
Ta dwudniowa konferencja zgromadziła w Poznaniu studentów z całej Polski – z Rzeszowa, Lublina czy też z Warszawy! Do udziału, także w charakterze słuchacza, zachęcała różnorodność tematów i przyjazna atmosfera. Tematyka dotyczyła m.in. problemów państwowości czy prawnych aspektów konfliktów. Na tej podstawie utworzone zostały panele, podczas których młodzi ludzi prezentowali swoje referaty. Każda część była zakończona serią pytań skierowanych do prelegentów, co pozwoliło na zgłębienie poszczególnych kwestii.
Pierwszy dzień skupiał się na aspektach państwowości, problemów terytorialnych, pojawiła się również kwestia bliskowschodnia. W sobotę tematem przewodnim była Azja, zaprezentowano też referaty dotyczące konfliktów na obszarze postradzieckim. Szczególnie interesujący wydał się panel Konflikty morskie w Azji, podczas którego wystąpiło dwóch magistrów – Rafał Wiśniewski oraz Bartłomiej Zgliński. Wykazali się niezwykłą znajomością tematu, jak również bardzo przystępny sposób podzielili się swoją wiedzą.
Pierwszy dzień jednak nie skończył się wraz z ostatnim referatem. Wieczorem uczestnicy konferencji spotkali się w Academic Pub, w którym Koło Naukowe Stosunków Międzynarodowych, w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego, zorganizowało pokaz filmu Joint Security Area z 2000 roku. Ta południowokoreańska produkcja, której reżyserem był Park Chan-wook, była nie tylko początkiem dyskusji, ale i świetną okazją do zintegrowania się i lepszego poznania pozostałych.
W sobotę wyczuwalne było już, że konferencja zmierza ku końcowi – choć większość uczestników poznało się zaledwie dzień wcześniej, to wspólnie spędzony wieczór i atmosfera sprawiły, że chętnie zapraszano się na wydarzenia organizowane na pozostałych uczelniach. Słychać też było zapowiedzi rychłego powrotu na Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM i niechętnie wyjeżdżali z Poznania.
Ciekawym aspektem konferencji był konkurs przeprowadzony przez jednego z jej patronów – Nową Politologię. Wystarczyło odpowiedzieć na serię pytań związanych z tematyką konferencji. Nie były one trudne dla osób nią zainteresowanych, choć dla laika niektóre mogły być nieco problematyczne. Listę nagrodzonych znaleźć można na blogu ustosunkowani.blogspot.com i portalu portalu nowapolitologia.pl
Koło Naukowe Stosunków Międzynarodowych ma nadzieję, że kolejne edycje konferencji Współczesne spory i konflikty międzynarodowe będą równie udane, co tegoroczna, a nawet jeszcze lepsze. Tymczasem zapraszamy na kolejną konferencję - Bezpieczeństwo międzynarodowe na początku XXI wieku- wyzwania, zagrożenia i odpowiedzi – która odbędzie się już 19-20 kwietnia, również na WNPiD UAM.
Magda Lis (SM; II rok)
środa, 11 kwietnia 2012
Gdzie patrzy rosyjski orzeł?
Wydarzenia te spowodowały, że dla rosyjskich strategów większego znaczenia niż wcześniej
nabrała Syria z którą dobre relacje podtrzymywane przez dostawy broni od czasów ZSRR pretendują do miana strategicznego partnera Rosji na Morzu Śródziemnym. Wyrazem mocarstwowych ambicji Kremla ma być rozbudowa sieci baz rosyjskiej floty wojennej. Szczególne nadzieje wiąże się z modernizacją bazy w syryjskim Tartus, gdzie od 1971 roku zawijają okręty radzieckiej, a obecnie rosyjskiej marynarki.
Jednym z powodów umacniania się pozycji Rosji w oczach reżimu syryjskiego są złe relacje Damaszku z Zachodem. Składa się na to wiele czynników, które w oczach kremla nie mają aż takiego znaczenia jak dla polityków Unijnych. Począwszy od łamania praw człowieka poprzez bardzo złe relacje z Izraelem, a kończąc na mocarstwowych aspiracjach Syrii z bronią masowego rażenia włącznie, Baszirowi Al-Assadowi nie jest po drodze z demokracjami w stylu zachodnim, które dodatkowo umieszczają Syrię w tzw. „Osi zła”.
Dziś wokół miasta Hims trwają zacięte walki pomiędzy siłami opozycji skupionymi w Wolnej Armii Syrii a siłami wiernymi al-Assadowi. Pomimo tysięcy ofiar, dane ONZ mówią o ponad 7500 zabitych, Moskwa okazuje niewzruszone poparcie dla władz w Damaszku, czego wyrazem jest blokowanie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ rezolucji potępiającej krwawe działania wojsk syryjskich i wzywającej prezydenta Syrii do ustąpienia ze stanowiska.
Rosja nie ograniczyła się tylko do działań na forum międzynarodowym. Na początku lutego do wspomnianego już portu w Tartus zawinęła duma Wojenno-Morskoj Fłoty – lotniskowiec Admirał Kuzniecow wraz z towarzyszącymi okrętami. Demonstracja siły wraz z dostawami broni dla Damaszku oraz rozwojem współpracy gospodarczej pomiędzy tymi dwoma państwami ma być czytelnym sygnałem dla państw zachodnich, iż Syria nie stanie się drugą Libią.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż Rosja, inaczej niż w sytuacji z Libią, będzie trzymała rękę na pulsie. Wydaje się, że w oczach rosyjskich decydentów Syria ma stać się przyczółkiem w odbudowie mocnej i trwałej obecności Rosji, zarówno w basenie Morza Śródziemnego, jak i na samym Bliskim Wschodzie. Ewentualna demokratyzacja życia publicznego w Syrii może pociągnąć za sobą upadek prorosyjskich władz w Damaszku, a na to nie pozwalają. aspiracje Dwugłowego Orła.
Filip Król
Stosunki międzynarodowe
http://www.psz.pl/index.php?option=content&task=view&id=38784
http://libia.pl/cms/index.php?option=com_content&task=view&id=43&Itemid=26
http://nationalsecuritypolicy.blogspot.com/2010/11/new-russian-navy-bases-threat-or.html
http://en.rian.ru/russia/20100802/160041427.html
niedziela, 8 kwietnia 2012
Wyniki konkursu przeprowadzonego przez portal Nowa Politologia
Magda Lis
SM, II rok