Szkoci amfibią (pojazdem lądowo-wodnym) postanowili uczynić autobus miejski. Według portalów gazeta.pl, tvp.info i polskieradio.pl, jest to pierwsze takie rozwiązanie transportowe na świecie. Ma on przejeżdżać przez rzekę Clyde, w miejscowości Renfrew, niedaleko Glasgow. Zastąpi nierentowny już obecnie prom, kursujący jednak od 500 lat!
W miejsce promu pojawi się więc miejski autobus, zdolny zjechać z lądu po rampie do wody, przeciąć rzekę i kontynuować podróż ulicami po drugiej stronie.
Ze względu na swoje "umiejętności" pojazd kosztował ponad 3 mln złotych, a zdolny jest zabrać tylko 50 pasażerów (mniej więcej tyle co nasze autokary typu Jelcz, Autosan). Po wjechaniu do wody włącza napędzanie odrzutowe strumieniem wody i rozwija prędkość 15 km/h.
Mimo, że podczas pierwszych prób 'amfibus' doznał uszkodzeń podwozia (firma Stagecoach oświadczyła, że to wina wyłącznie wyboji na rampach pod linią wody), jesteśmy dobrej myśli. I pełni nadziei, że ten wynalazek wkrótce zawita do Polski. Bo są niestety miejsca, gdzie z ważnych
powodów estetycznych nie można wybudować drogi lądowej...
Na podstawie:
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/swiat/artykul136540.html
http://www.tvp.info/informacje/rozmaitosci/autobusamfibia-zastapi-prom
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7544392,Autobusem_przez_rzeke____bez_mostu__Glasgow_testuje.html?skad=rss
Bartosz Wojnarowski
Stosunki Międzynarodowe, I rok lic.
wtorek, 16 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz