Książę Harry przyłączył się do akcji zbierania pieniędzy na rzecz ofiar trzęsienia ziemi na Haiti. Książę wybrał formę tyleż widowiskową, co przyjemną. By pomóc zapomniał o etykiecie i powadze należnej członkom rodziny królewskiej - zatańczył kalipso na Barbadosie.
Książę ani chwili się nie zastanawiał, gdy na koncercie charytatywnym didżej rzucił hasło zebranym: „jak zbierzecie w pół godziny co najmniej 2,5 tys. dolarów – książę dla was zatańczy”. I zatańczył, bo mieszkańcy Barbadosu okazali się dużo bardziej hojni. W zamian za to zobaczyli Harry’ego wykonującego calypso.
Harry zatańczył do muzyki nie byle kogo, bo samego króla. Śpiewający dla Brytyjczyka muzyk o pseudonimie Red Plastic Bag wygrał w ubiegłym roku konkurs na Barbadosie i zyskał tytuł Króla Calypso.
Na podstawie:
http://www.tvn24.pl/0,10806,1641084,,,ksiaze-harry-tanczy-sos-kalipso,raport_wiadomosc.html
http://www.tvp.info/informacje/rozmaitosci/ksiaze-zatanczyl-za-25-tys-dolarow
Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe
poniedziałek, 1 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz