niedziela, 14 marca 2010

Jest wojna – nie ma wojny

Prywatna gruzińska telewizja Imedi wyemitowała reportaż, w którym przedstawiła początek nowej inwazji Rosji na Gruzję. Dopiero po programie widzów poinformowano, iż był to jedynie „scenariusz możliwych wydarzeń”. Jednak wcześniej program wywołał panikę wśród gruzińskich obywateli. Jak podają media jedna osoba zmarła na zawał serca.

Pokazane obrazy przypominały wojnę z 2008 roku o Osetię Południową. Cały program przypominał sprawozdanie na żywo wprost ze studia telewizji Imedi. Reporterzy poinformowali, że "dziś rano w Cchinwali (stolicy Osetii Płd.), dokonano zamachu na przywódcę Eduarda Kokojty, w następstwie czego wojska rosyjskie wtargnęły do Gruzji".
Następnie przedstawiono informację o ewakuacji prezydenta M. Saakaszwilego oraz rządu, a w chwilę później o jego śmierci oraz utworzeniu rządu przez opozycjonistkę Nino Burdżanadze.
Po trwającym pół godziny programie, pełnym obrazów bombardowanych lotnisk portów gruzińskich, telewizja Imedi oświadczyła, iż był to jedynie specjalny reportaż mający uczulić obywateli na możliwe zagrożenie.
Działanie telewizji rząd w Tbilisi uznał za nieetyczne i niedopuszczalne. Z kolei opozycja oskarża prezydenta Saakaszwilego, iż nadanie programu było jego pomysłem i służyło podsyceniu paniki wśród Gruzinów.
Z kolei według rosyjskich mediów, które relacjonują bogato to, co dzieje się w związku z pokazem, w całym kraju wybuchła panika. Wiele osób doznało zawałów, wzywano karetki do domów, część osób próbowała uciekać z miast. Według Interfaxu co najmniej jedna osoba zmarła. To kobieta, której syn służył w gruzińskiej armii podczas wojny.

Na podstawie:
http://www.tvn24.pl/12691,1647605,0,1,telewizja-pokazala-wojne--ktorej-nie-ma,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/2141200,12,panika_w_gruzji_po_programie_tv,item.html
Świat
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7659064,Gruzja___To_Saakaszwili_stoi_za_falszywym_reportazem.html
http://fakty.interia.pl/swiat/news/program-tv-wywolal-poploch-w-gruzji,1451604,4

Ania Klupa
Stosunki międzynarodowe I rok SUM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz